Schab z majerankiem z szynkowaru

Moja pierwsza wędlina przygotowana w szynkowarze. Dzięki Monice z bloga Sio-smutki  i jej przepisowi na łopatkę z szynkowara, postanowiłam to urządzenie zakupić. Schab wyszedł pyszny, soczysty, łatwy do pokrojenia, nie rozpadał się jak w przypadku schabu pieczonego w rękawie czy naczyniu żaroodpornym. Wszystkim bardzo posmakował i zniknął ze stołu w ekspresowym tempie.


1 kg. schabu
2 łyżeczki soli
1 łyżeczka pieprzu
1 łyżeczka czosnku granulowanego (albo 2 ząbki świeżego)
2 łyżeczki majeranku
1 łyżeczka ziół prowansalskich

szynkowar


Schab oczyścić, obciąć wszelkie żyłki i warstwy tłuszczu, nadmiar wody z mięsa odsączyć papierowym ręcznikiem.

Wszystkie przyprawy wymieszać i dokładnie natrzeć mięso. Tak przygotowany kawałek schabu włożyć do szynkowara, zamknąć go i umieścić w lodówce na 24 godziny.

Po tym czasie szynkowar umieścić w garnku z gorącą wodą i parzyć w temp. 70-80 stopni przez 2 godziny (liczymy od czasu gdy woda osiągnie temp. 70-80 stopni). Pod koniec parzenia temp. mięsa w szynkowarze powinna wynosić ok. 72 stopni. Temperaturę mierzymy specjalnym termometrem, który z reguły jest w zastawie z szynkowarem. Jeśli nie mamy termometru pilnujemy po prostu żeby woda nam się nie zagotowała przez te 2 godziny.

Gdy skończymy parzyć mięso, należy wyjąć szynkowar i włożyć do zlewu lub innego pojemnika z zimną wodą, aby go ostudzić. Ostudzony szynkowar włożyć do lodówki na kilka godzin (najlepiej na noc). Po tym czasie można wyjąć mięso i delektować się swojską, własnoręcznie przygotowaną wędlinką.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Wilczkowy Świat , Blogger