Dżem z truskawek 3 dniowy
Co roku robię ten dżem i choć jest czasochłonny to wychodzi bardzo smaczny i nie psuje się mimo wielomiesięcznego stania w piwnicy. Dzieciom bardzo smakuje więc w tym roku też nie mogło go zabraknąć. Gęsty, słodki, świetny na kanapki i do wypieków. Ale trzeba pamiętać o częstym mieszaniu, bo dżem truskawkowy lubi się przypalać.
truskawki (u mnie cały garnek 5 litrowy)
1 kg cukru
Truskawki umyć, odszypułkować, włożyć do garnka najlepiej z grubym dnem. Zagotować i gotować na wolnym ogniu przez około pół godziny. Następnie wyłączyć gaz. Ponownie zagotować po kilku godzinach (ja pierwsze gotowanie robię rano, drugie wieczorem).
Następnego dnia zrobić tak samo i kolejnego dnia również - ma być co najmniej 6 półgodzinnych gotowań w ciągu 3 dni. Czwartego dnia wsypać cukier , zagotować jeszcze raz i gorący dżem nakładać do słoików. Taki dżem nie wymaga pasteryzacji, wystarczy słoiczki odwrócić wieczkiem do dołu.
truskawki (u mnie cały garnek 5 litrowy)
1 kg cukru
Truskawki umyć, odszypułkować, włożyć do garnka najlepiej z grubym dnem. Zagotować i gotować na wolnym ogniu przez około pół godziny. Następnie wyłączyć gaz. Ponownie zagotować po kilku godzinach (ja pierwsze gotowanie robię rano, drugie wieczorem).
Następnego dnia zrobić tak samo i kolejnego dnia również - ma być co najmniej 6 półgodzinnych gotowań w ciągu 3 dni. Czwartego dnia wsypać cukier , zagotować jeszcze raz i gorący dżem nakładać do słoików. Taki dżem nie wymaga pasteryzacji, wystarczy słoiczki odwrócić wieczkiem do dołu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz