Ptasie mleczko
Od dzieciństwa z nazwą ptasie mleczko kojarzę właśnie to ciasto. Inni nazywają je śmietanowcem, jogurtowcem lub galaretkowcem. Jest pyszne, orzeźwiające, idealne na upalną pogodę. Niestety ma trochę kalorii, ale co to za ciasto bez kalorii?? Zapraszam do spróbowania!
4 galaretki w różnych kolorach
0,5 l. mleka
0,5 l. śmietany 18%
2-3 łyżki żelatyny
niepełna szklanka cukru
2 łyżki cukru waniliowego (opcjonalnie)
Galaretki rozpuścić wg przepisu na opakowaniu, pozostawić do wystygnięcia w lodówce. Gdy będą już zimne pokroić w kostkę i razem wymieszać.
Szklankę mleka zagotować z cukrem a następnie wystudzić. Żelatynę rozpuścić z małej ilości gorącej wody.
Zimne mleko z cukrem wymieszać z pozostałym mlekiem i śmietaną. Najlepiej zmiksować lub ubić trzepaczkę, gdyż ze śmietany tworzą się grudki i trzeba je wszystkie rozbić. Gdy masa będzie już jednolita dodać do niej rozpuszczoną żelatynę i wymieszać z galaretkami. Wszystko przelać do tortownicy i wstawić do lodówki na kilka godzin, aż ciasto będzie całkiem sztywne.
0,5 l. mleka
0,5 l. śmietany 18%
2-3 łyżki żelatyny
niepełna szklanka cukru
2 łyżki cukru waniliowego (opcjonalnie)
Galaretki rozpuścić wg przepisu na opakowaniu, pozostawić do wystygnięcia w lodówce. Gdy będą już zimne pokroić w kostkę i razem wymieszać.
Szklankę mleka zagotować z cukrem a następnie wystudzić. Żelatynę rozpuścić z małej ilości gorącej wody.
Zimne mleko z cukrem wymieszać z pozostałym mlekiem i śmietaną. Najlepiej zmiksować lub ubić trzepaczkę, gdyż ze śmietany tworzą się grudki i trzeba je wszystkie rozbić. Gdy masa będzie już jednolita dodać do niej rozpuszczoną żelatynę i wymieszać z galaretkami. Wszystko przelać do tortownicy i wstawić do lodówki na kilka godzin, aż ciasto będzie całkiem sztywne.
 |
| Za wcześnie wyjęłam ciasto, mogło postać jeszcze chwilkę w lodowce, bo spód nie odchodził idealnie |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz