Zupa gulaszowa z pieczoną papryką

Jak tylko zaczyna się jesień to często robię zupę gulaszową. Przypomina danie jednogarnkowe, jest bardzo treściwa i sycąca. Przepis pochodzi z Kuchni Lidla, ale jest nieco zmodyfikowany (m.in. nie ma imbiru ani cytryny). Zupa gulaszowa bardzo posmakowała wszystkim, nawet nasz niejadek zajadał się, aż mu się uszy trzęsły.

ok.750 dag mięsa wieprzowego (może być karczek lub szynka)
2 cebule
4 ziemniaki
3 czerwone papryki
1 łyżeczka mielonego kminku
1 łyżka mąki pszennej
2 ząbki czosnku
mąka
olej
szczypta papryki słodkiej
szczypta papryki ostrej
3 liście laurowe
sól
pieprz


Papryki natrzeć olejem, położyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i piec w nagrzanym piekarniku przez ok. pół godziny, aż skórka na papryce zacznie pękać. Następnie wyjąć paprykę z piekarnika i owinąć ją folią aluminiową.

Mięso oczyścić i pokroić w kostkę, przyprawić solą, pieprzem i kminkiem, obtoczyć w mące i zostawić w lodówce na ok. godzinę. Następnie usmażyć mięso na patelni i przełożyć do garnka.

Cebulę pokroić w kostkę, czosnek posiekać, dodać liście laurowe i przesmażyć na patelni. Wszystko wrzucić do garnka z mięsem, zalać wodą tak, by woda zakrywała mięso, doprawić papryką słodką i ostrą i gotować, aż mięso będzie miękkie.

Paprykę odwinąć z folii aluminiowej, obrać ze skórki, pokroić w kostkę. Ziemniaki również pokroić w kostkę i razem z papryką dorzucić do zupy. Gotować, aż ziemniaki będą miękkie.

Z mąki i oleju zrobić delikatną zasmażkę i zagęścić nią zupę.