Kopiec Kreta
Kopiec kreta powstał specjalnie dla Męża z okazji Dnia Chłopaka. Generalnie nie obchodzimy takich dni, no i to właśnie była doskonała okazja żeby zrobić niespodziankę. Do przygotowania ciasta użyłam mojego niezawodnego czekoladowego biszkoptu, brzoskwiń i bitej śmietany z dodatkiem startej czekolady deserowej.
Biszkopt czekoladowy (przepis tutaj)
Masa śmietankowa:
500 ml. śmietany kremówki
2 łyżki cukru pudru
2 łyżki żelatyny
pół tabliczki czekolady deserowej
puszka brzoskwiń
Upiec i wystudzić biszkopt czekoladowy. W biszkopcie wydrążyć środek. W środku układać połówki brzoskwiń (można je podzielić na mniejsze cząstki, ja kładłam całe połówki).
Przygotować masę - żelatynę rozpuścić w małej ilości wody i przestudzić. Czekoladę zetrzeć na tarce jarzynowej na grubych oczkach. Śmietankę kremówkę ubić na sztywno z cukrem pudrem. Dodać czekoladę i wymieszać dokładnie. Na koniec wlać przestudzoną żelatynę i również wymieszać.
Masę wyłożyć na brzoskwinie w miarę szybko, bo żelatyna będzie zastygać. Uformować z masy górkę (kopiec). Na wierzch posypać rozdrobnionym ciastem i lekko docisnąć.
Kopiec kreta przechowywać w lodówce. Smacznego!
Biszkopt czekoladowy (przepis tutaj)
Masa śmietankowa:
500 ml. śmietany kremówki
2 łyżki cukru pudru
2 łyżki żelatyny
pół tabliczki czekolady deserowej
puszka brzoskwiń
Upiec i wystudzić biszkopt czekoladowy. W biszkopcie wydrążyć środek. W środku układać połówki brzoskwiń (można je podzielić na mniejsze cząstki, ja kładłam całe połówki).
Przygotować masę - żelatynę rozpuścić w małej ilości wody i przestudzić. Czekoladę zetrzeć na tarce jarzynowej na grubych oczkach. Śmietankę kremówkę ubić na sztywno z cukrem pudrem. Dodać czekoladę i wymieszać dokładnie. Na koniec wlać przestudzoną żelatynę i również wymieszać.
Masę wyłożyć na brzoskwinie w miarę szybko, bo żelatyna będzie zastygać. Uformować z masy górkę (kopiec). Na wierzch posypać rozdrobnionym ciastem i lekko docisnąć.
Kopiec kreta przechowywać w lodówce. Smacznego!
Tutaj jeszcze przed pokrojeniem |
Przekrój ciastka - brzoskwinie z boku się schowały :) |
Posypka na wierzchu |
Przyznam się szczerze, że nigdy nie jadłam tego ciasta. Kojarzy mi się tylko opcja z reklamy znanego producenta wypieków :) WOW, że sama wyczarowałaś to cudo, myślę że na kolejną okazję i ja poszaleję. Wczoraj zmajstrowałam muffiny z budyniem czekoladowym :)
OdpowiedzUsuńO muffiny z budyniem, mniam mniam :)
UsuńWygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńI smakuje wybornie :)
UsuńProste i pyszne! :)
OdpowiedzUsuńI właśnie o to chodzi! :)
UsuńTaki trochę kopiec kreta, uwielbiam takie ciasta!
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńWygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńWieki całe już tego ciasta nie jadłam :)
Dziękuję :)
UsuńChętnie zjadłabym takie ciasto :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
UsuńMogłabym sobie upiec z okazji jutrzejszych urodzin :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobra okazja!! :)
Usuń