Pasta z makreli wędzonej

Kolejna pasta idealna na śniadanie to pasta z makreli. Bardzo lubię taką pastę, gdyby jeszcze makrela była bez ości to byłoby idealnie. Samo obieranie z ości jest mocno czasochłonne, ale potem smak nadrabia wszytko! Dzieciom też bardzo smakuje, nawet nie przeszkadzała im surowa cebula pokrojona w kostkę ;)


1 wędzona makrela
kawałek czerwonej papryki
0,5 cebuli
2 ugotowane żółtka (lub całe jajka)
1 ogórek kiszony
2-3 łyżki oliwy z oliwek
pieprz czarny
sól
natka pietruszki


Makrelę obrać ze skóry, wyciągnąć wszystkie ości i rozdrobnić w miseczce.

Paprykę, cebulę i ogórka pokroić w drobną kostkę, żółtka rozdrobnić, natkę pietruszki posiekać. Wszystko wymieszać z makrelą. Dolać oliwy i doprawić pieprzem, ewentualnie szczyptą soli.

Podawać ze świeżym pieczywem.

Rybka jest, warzywa są, jajeczko też

Gotowa pasta z makreli

A tu bezpośrednio przed zjedzeniem :)


6 komentarzy:

  1. Wygląda bardzo apetycznie 😃 wędzone rybki ❤❤❤❤ mniam
    Zyciezaczynasiewkuchni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam wędzone rybki, jadłam kiedyś wędzonego pstrąga, był przepyszny, teraz na niego poluję :)

      Usuń
  2. Dobry pomysł, zawsze to coś ciekawszego niż jedzenie makreli w całości, następnym razem spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W całości też jest pyszna,ale z dodatkami jest jej więcej :)

      Usuń
  3. Pyycha, Uwielbiam i makrelę i takie potrawy :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Wilczkowy Świat , Blogger