Roladki drobiowe ze szpinakiem, mozarellą i marchewką

Ten przepis znalazłam na blogu Rabarbarowo i od razu przypadł mi do gustu. Troszeczkę zmieniłam składniki, ale idea pozostała taka sama. Roladki wyszły bardzo smaczne, najpierw podsmażone na złoto, a potem uduszone w rosole. Można je spiąć wykałaczkami by się nie rozpadały, można też związać nitką. Dla naszego alergika była wersja bez mozarelli.

1 podwójna pierś z kurczaka
garść świeżego szpinaku (lub kilka kostek mrożonego)
2 ząbki czosnku (u mnie czosnek suszony w płatkach)
mozarella
kilka gotowanych marchewek
1,5 szklanki rosołu
sól
pieprz



Pierś z kurczaka umyć, osuszyć, podzielić na połowę lub na 3 części - jeśli mamy dużą pierś. Lekko rozbić tłuczkiem do mięsa. Posolić, obsypać pieprzem z każdej strony i odstawić do lodówki na ok. pół godziny.

Szpinak świeży lub mrożony wrzucić na patelnię i poddusić. Gdy już lekko odparuje dodać czosnek pokrojony w plasterki (albo suszone płatki czosnku), posolić i chwilkę jeszcze podsmażyć.

Marchewkę ugotować, mozarellę pokroić w plasterki. Na rozbitej piersi układać szpinak, na nim rozłożyć marchewkę i plasterek mozarelli. Pierś zwinąć w roladkę, owinąć nitką lub spiąć wykałaczkami.

Na rozgrzaną patelnię kłaść roladki i smażyć na złoto z każdej strony. Następnie wlać na patelnię rosół lub wodę i dusić roladki przez ok. 10 minut. Wyjąć roladki z patelni i zagęścić sos mąką. Podawać np. z kaszą jęczmienną, gryczaną, ziemniaczkami lub ryżem.