Śledzie w śmietanie z chrzanem
Te śledzie jadłam po raz pierwszy kilka lat temu, podczas wigilii w pracy. Każdy z nas przyniósł coś do jedzenia, koleżanka przyniosła śledzie z chrzanem, a ja po prostu oszalałam na ich punkcie. Śmietana, chrzan, drobno posiekana cebulka i sporo drobno pokrojonego jabłka stanowi świetne tło dla słonych kawałków śledzi. Polecam wszystkim, którzy lubią śledzie na ostro.
5 filetów śledziowych typu matjas
1 cebula
1 duże jabłko
1 czubata łyżka chrzanu
1 szklanka śmietany
sól
pieprz
Śledzie wymoczyć w zimnej wodzie przez 2-3 godziny, można dłużej, zależy jak słone lubimy. Pokroić na kawałki.
Cebulę pokroić w drobną kostkę, jabłko również pokroić w kostkę. Chrzan, śmietanę, pieprz i szczyptę soli wymieszać, do tego wrzucić pokrojone cebulę i jabłko oraz śledzie. Wszystko dokładnie rozmieszać i wstawić do lodówki najlepiej na noc, by smaki się przegryzły.
*śledzie świetnie prezentują się na półmiskach tego typu KLIK
5 filetów śledziowych typu matjas
1 cebula
1 duże jabłko
1 czubata łyżka chrzanu
1 szklanka śmietany
sól
pieprz
Śledzie wymoczyć w zimnej wodzie przez 2-3 godziny, można dłużej, zależy jak słone lubimy. Pokroić na kawałki.
Cebulę pokroić w drobną kostkę, jabłko również pokroić w kostkę. Chrzan, śmietanę, pieprz i szczyptę soli wymieszać, do tego wrzucić pokrojone cebulę i jabłko oraz śledzie. Wszystko dokładnie rozmieszać i wstawić do lodówki najlepiej na noc, by smaki się przegryzły.
*śledzie świetnie prezentują się na półmiskach tego typu KLIK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz