Jajka z galaretek

Moje dzieci uwielbiają galaretki owocowe. Często robię je na bazie świeżych soków owocowych jak np. galaretka malinowa, czasem używam gotowych galaretek tworząc np. tęczowe galaretki. Dziś postanowiłam zrobić deser podobny do tęczowych galaretek, ale bez warstwy śmietankowej i w dodatku w wydmuszce. Dzieci były zachwycone kolorowymi jajeczkami, a i nam również spodobała się taka forma deseru. Jest on nieco pracochłonny, ale warto go zrobić, zwłaszcza przed świętami!

kilka jajek
4 galaretki owocowe (np. cytrynowa, brzoskwiniowa, truskawkowa, agrestowa)



Z jajek zrobić wydmuszki - szerszą część jajka rozbić delikatnie robiąc niewielki otworek, zawartość wylać do miseczki i zrobić np. jajecznicę. Skorupki dokładnie opłukać, a następnie zalać wrzącą wodą. Skorupki będą czyste, wyparzone. Ustawić je otworem do góry, najlepiej w papierowej wytłaczance.

Każdą galaretkę rozpuścić w szklance wody (lub kubku, kubek jest troszkę większy). Rozpuszczoną galaretkę wlewać do wyparzonych skorupek - świetnie sprawdza się tu strzykawka, bo można równo odmierzyć ilość płynu. Następnie skorupki włożyć do lodówki lub zamrażarki, by galaretka zastygła.

Kiedy pierwsza galaretka stężeje wlać drugą i czynność powtarzać, aż galaretki się skończą. Całość trzymać w lodówce, aż ostatnia warstwa zastygnie.

Gdy galaretki zastygną należy delikatnie obrać je ze skorupek. Pod skorupką będzie biała błonka, która ładnie schodzi, najlepiej gdy się ją lekko zmoczy.

Pisanki z galaretek są świetną i efektowną dekoracją świątecznego stołu, a przy okazji bardzo smacznym deserem!

*galaretki, które zostaną można wlać do miseczki, po zastygnięciu pokroić i podawać wymieszane np. z sałatką owocową.

*należy dokładnie umyć wydmuszki przed wyparzeniem, bo resztki białka ścinają się i potem galaretka ma w sobie białe "farfocle".